Kajzerki

Najlepsze świeże. Na drugi dzień nie są już tak dobre. Znajoma poleca zamrozić i odgrzać na patelni, by były takie jak świeże. 
Przepis mam od Renaty, która znalazła go na stronie Moje Wypieki. :) 

Potrzebujemy (10szt.):
- 450g mąki pszennej, 
- 3/4szkl letniej wody, 
- 12g świeżych drożdży, 
- 1,5 łyżeczki cukru, 
- 1 łyżeczka soli, 
- 1 jajko, 
- 2 łyżki roztopionego masła. 

Wszystkie składniki oprócz roztopionego masła umieścić w misie TM, 2min/interwał. Po tym czasie dodać roztopione masło i wyrobić 2min./interwał. Uformować kule, włożyć do miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i odstawić na ok.1,5 godz. Po tym czasie formować 10 bułeczek, lekko je spłaszczyć. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i odstawić na 30-40min. Po tym czasie naciąć, posmarować jajkiem i piec ok.15min w 225st. 
Dla tych co się spieszą i brakuje im czasu na kolejne wyrastanie - bułki naciąć, posmarować jajkiem, włożyć do zimnego piekarnika, grzanie góra-dół, 225st., ok.15min. Na końcu dodać ok.5min na termoobieg, żeby się zarumieniły. 

Wege burger z Lidla

Znalezione w Lidlu roślinne burgery postanowiłam wypróbować na sobie i swoim mięsożernym mężu ;) On podszedł do tego z humorem, natomiast ja byłam trochę sceptyczna, gdyż uważam, że nie nadaję się na zdrowe żywienie, a wege też mnie jakoś odrzuca najczęściej ;) 

Mąż: Są OK. Dobre, chociaż na pewno jakbyś dała tu mięso to byłyby lepsze. Jednak jeśli jeszcze chciałabyś kiedyś zrobić to ja chętnie zjem. 

Znaczy się, że chyba nie jest źle? :)

Mi również smakowały i chętnie kiedyś do nich wrócę. 

Potrzebujemy (2szt.):
- 1op burgerów roślinnych LIDL, 
- 2 bułki, 
- sałata, 
- pomidor, 
- cebula, 
- papryczki jalapeno, 
- ketchup, 
- majonez. 

Bułkę przeciąć na pół, położyć na rozgrzanej suchej patelni obie połówki i jednego burgera. Po ok 3min, kiedy będą zarumienione przewrócić na drugą stronę i podsmażyć znów ok.3min. 
Dolną bułkę posmarować ketchupem, położyć liść sałaty, burgera, pomidory, cebulę, papryczki jalapeno, górną część bułki posmarować majonezem i zamknąć burgera. 
Jakie to proste, prawda? :)