Kanapkowo: pasta z prażonego słonecznika

Lubię pasty kanapkowe, choć nie lubię tego, że tworzę je w takiej ilości, iż później nie jestem w stanie sama ich spożyć... Ta pasta wyszła dobra, choć trochę za sucha - następnym razem należy dodać więcej oliwy i/lub wody. Bardziej chyba jednak pasuje do krakersów jako przekąska na imprezę niż na kanapki - ale to moje osobiste zdanie. Przepis z TM. 

Potrzebujemy:
- ok.12 liści świeżej bazylii,  
- 2 ząbki czosnku, 
- 200g łuskanego słonecznika, 
- 120g suszonych pomidorów, 
- 5g oliwy z oliwek, 
- 0,5 łyżeczki miodu,
- 0,5 - 1 łyżeczka soli, 
- 1/4 łyżeczki ostrej papryki,
- 1/4 łyżeczki pieprzu czarnego, 
- 40 - 50g wody mineralnej niegazowanej. 

Słonecznik przyprażyć na suchej patelni. 

Do czystego i suchego naczynia miksującego włożyć liście bazylii i czosnek, rozdrobnić 3sek./obr.8. Dodać uprażony słonecznik, suszone pomidory, oliwę, miód, sól, paprykę, pieprz i wodę. Zmiksować 6sek./obr.6. Składniki zgarnąć na dno naczynia i ponownie zmiksować 3sek./obr.6. Składniki zgarnąć na dno naczynia i po raz ostatni zmiksować 3sek./obr.6.