Potrzebujemy:
- 20g świeżych drożdży,
- 450ml ciepłej wody,
- 220ml ciepłego mleka,
- 250g mąki kukurydzianej,
- 450g mąki pszennej (u Gosi była chlebowa),
- 2 łyżki oliwy,
- 15g soli.
W misce połączyć drożdże ze 100ml wody - dobrze rozmieszać. Dodać po 50g obu mąk, wymieszać i odstawić przykryte czystą ściereczką do wyrośnięcia na ok. 30min.
Po tym czasie zaczyn połączyć z pozostałymi składnikami i wyrobić ciasto - ręcznie lub mikserem za pomocą właściwej końcówki (hak). Odstawić przykryte czytsą ściereczką na 2godz.
Ciasto przełożyłam do oprószonej mąką tortownicy i pozostawiłam jeszcze na godzinę do wyrośnięcia, również przykryte ściereczką.
Piec w 220st przez 45min - u mnie na programie ECO, gdzie piekarnik zachowuje pewną wilgotność - natomiast Gosia zaleca spryskanie piekarnika wodą przed pieczeniem. Po 25min zmniejszyłam temperaturę do 200st. Wystudzić na kratce.
Smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń