Kolor na zdjęciu ciut przekłamany - zupa się tak nie "świeci" i jest taka... brudno żółta :)
Potrzebujemy:
- 600ml bulionu (klik),
- 1 puszka (400ml) mleczka kokosowego,
- 1 filet z kurczaka,
- świeży imbir - wielkości kciuka,
- pół papryczki chilli,
- 1 cebulka bananowa,
- 2 ząbki czosnku,
- 0,5 łyżeczki kminku mielonego,
- 0,5 łyżeczki kolendry,
- 1 łyżeczka kurkumy,
- 1 łyżeczka brązowego cukru,
- ok. 2 łyżek oliwy,
- sos sojowy,
- sok z cytryny,
- makaron ryżowy.
Kurczaka umyć, osuszyć i oczyścić ze wszystkich włókien. Pokroić w paski. Imbir, cebulkę i papryczkę drobno posiekać. W większym rondlu rozgrzać 1 łyżkę oliwy, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, imbir, papryczkę chilli, cebulę. Dodać kminek, kurkumę, kolendrę i kurczaka - podsmażyć ok. 3 minut. Dodać drugą łyżkę oliwy i obsmażyć z dwóch stron kurczaka. Dodać łyżeczkę cukru. Wlać bulion, dodać mleczko kokosowe i podgotować ok. 15min. Doprawić sosem sojowym, sokiem z cytryny i ewentualnie solą.
Podawać z makaronem ryżowym.
Podawać z makaronem ryżowym.
Skąd wziąć cebulkę bananową?:)
OdpowiedzUsuńKasiu u mnie jest dostępna w większości sklepów. Napewno u Was również. A wygląda tak: http://stosmakow.blox.pl/resource/AKK_b74_1.jpg
Usuń