Smak dzieciństwa: Pierogi ruskie

Stało się! Dojrzałam do tego, by po raz pierwszy w swoim życiu zrobić pierogi ruskie! :) Muszę przyznać, że jestem z siebie bardzo dumna! I Połówek jest bardzo dumny! :) I Mama również!! :) Całej rodzinie bardzo smakowały :) 
Przepis mam od Mamci :) Pierogi mają kształt inny niż te tradycyjne, ale to z wygody. Wykrawając ciasto szklanką zostaje nam sporo skrawków, które trzeba jeszcze raz wałkować i wycinać. Natomiast wykrawając ciasto w prostokąty tych skrawków mamy bardzo niewiele. 

Potrzebujemy (k.80szt małych pierogów):
ciasto:
- 500g mąki pszennej, 
- 1 jajko, 
- 0,5 łyżeczki soli, 
- płaska łyżka miękkiego masła, 
- ok. 150ml gorącej wody,
farsz:
- 3 średnie ziemniaki, 
- 250 - 300g twarogu, 
- 1 cebula, 
- 2 łyżki masła, 
- sól, 
- pieprz, 
do polania: 
masło lub skwarki ze słoniny. 

Dzień wcześniej obrać i ugotować ziemniaki (al dente). Odcedzić i potłuc tłuczkiem (nie zostawiać mocno przygniecionych, tylko tak... lekko). 
Do miski przełożyć twaróg i rozdrobnić go widelcem. Ziemniaki również potraktować widelcem i dodać je do twarogu. Cebulę obrać i drobno posiekać. Przysmażyć na złoto na patelni z 2 łyżkami masła. Dodać do twarogu i ziemniaków. Dodać pieprz i sól do smaku. Dobrze wymieszać.
Wyrobić ciasto - wszystkie składniki (z wodą ostrożnie) połączyć ze sobą na stolnicy (bądź w misce). Ciasto wyrabiać krótko. Powinno być miękkie, ale nie klejące. Rozwałkować na delikatnie oprószonej mąką stolnicy na grubość ok. 2mm. Wyciąć prostokąty (k. 5x7cm, lub 4x6cm jeśli chcemy mniejsze pierożki). Przykryć wszystko czystą ściereczką, by nie wyschło.
Na każdy płat ciasta dajemy ok. 1 łyżeczki farszu. Farsz nie może wyjść na brzegi, które będziemy sklejać, bo przy gotowaniu ten pieróg się rozklei. Jeśli brzegi nie chcą się skleić należy zamoczyć palec w wodzie i przejechać po brzegu - wtedy skleić. Pierogi układać na tolnicy posypanej mąką. Pamiętać, by ciasto jak i gotowe pierogi były przykryte ściereczką.
Zagotować wodę, wrzucać pierogi (nie dużo - w dużym garnku maksymalnie 20 - 25szt.) i gotować 4min od wypłynięcia. Omaścić rozpuszczonym masłem, bądź skwarkami ze słoniny*.
* Słoninę pokroić w drobną kostkę i wrzucić na patelnię do czasu, aż nam się lekko zarumienią.