Chyba po raz pierwszy wykorzystałam do ciasta śliwki. Bardzo dobre, soczyste...mmmm... Pamiętajcie, żeby wszystkie składniki były w temp pokojowej. Przepis od Doroty z Moje Wypieki. Polecam!
Potrzebujemy (forma 22x22cm):
- 14 śliwek,
- 65g masła,
- 2/3szkl cukru,
- 3 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią,
- 1 duże jajko,
- 1szkl kefiru,
- skórka z jednej pomarańczy,
- 2szkl mąki pszennej,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 1/4 łyżeczki sody,
dodatkowo:
- 1 łyżka roztopionego masła,
- 1 łyżka cukru.
Mąkę, proszek do pieczenia i sodę przesiać do niewielkiej miski.
W misie miksera umieścić masło i oba cukry - utrzeć. Dodać jajko i skórkę z pomarańczy. Wymieszać z masą maślaną. W trzech turach dodać kefir i mąkę. Zmiksować tylko do połączenia się składników. Śliwki umyć, wytrzeć, przekroić na pół i pozbawić pestek. Dno formy wyłożyć papierem do pieczenia. Rozsmarować po całości łyżkę roztopionego masła i równomiernie posypać cukrem. Ułożyć śliwki skórką do dołu, a przekrojoną częścią do góry. Powinny być ciasno i zachodzić jedna na drugą - po upieczeniu doszłam do wniosku, że u mnie mogłoby być ich więcej niż 14 :) Na śliwki nałożyć ciasto. Piec 160st około 50min - do suchego patyczka. Wystudzić. Wyciągnąć z formy do góry nogami i smacznego :)
Wygląda obłędnie smacznie!:)
OdpowiedzUsuńApetyczne!
OdpowiedzUsuńpychotka ! :)
OdpowiedzUsuń