31 stycznia 2017

Pomidorowy makaron z szynką i chorizo

Przepis z podstawowej książki do TM. Dobry makaron, choć wymagający sporo czasu jak na TM :) Spokojnie zrobicie go również bez pomocy TM. 

Potrzebujemy (4 porcje):
- 100g surowej szynki, 
- 100g chorizo, 
- 100g cebuli, 
- 30g oliwy z oliwek, 
- 1op 400g pomidorów bez skórki, 
- 0,5 łyżeczki soli, 
- 0,5 łyżeczki oregano suszonego, 
- 450g wody (ja dałam ok 530g i było OK), 
- 260g makaronu penne, 
ser parmezan rozdrobniony do posypania.

Do naczynia miksującego TM włożyć szybkę i kiełbasę  i rozdrobnić wciskając ok 6-8 razy przycisk turbo na 0,5sek. Przełożyć do innego naczynia. Do naczynia miksującego TM wlać oliwę z oliwek, dodać obraną i pokrojoną na pół cebulę. Rozdrobnić 4sek./obr.4, dusić 7min./120st./obr.1. Dodać pomidory z puszki (łącznie z zalewą) i gotować 6min./Varoma/obr.1. Dodać rozdrobnioną szynkę i chorizo, sól, oregano, wodę i gotować 4min./100st./obr.1. Dodać makaron, gotować zgodnie z czasem podanym na opakowaniu/100st./obr. wsteczne 1. Posypać parmezanem i podawać. 

30 stycznia 2017

Smoothie malina-melon

Pożywny i bardzo odpowiadający mi smakowo koktajl. Przepis z kolekcji na TM.

Potrzebujemy (4 porcje):
- 10g otrębów pszennych, 
- 600g melona miodowego, 
- 200g malin mrożonych, 
- 1 łyżka miodu, 
- 200g jogurtu naturalnego.

Do naczynia miksującego TM wrzucić otręby i zemleć 1min./obr. 10 (ja skróciłam czas). Dodać melona, maliny i miód. Zmiksować 30sek./obr.10. Dodać jogurt i wymieszać 5sek./obr.3. Przelać do słoiczków i podawać. 

25 stycznia 2017

Bułki pszenne

Przepis ze strony http://przepisnachleb.pl. Bułki wyszły fajne, choć mocno....ścisłe. 

Potrzebujemy: 
- 500g mąki pszennej, 
- 2 łyżeczki soli, 
- 20g świeżych drożdży, 
- 1 jajko + jajko do posmarowania bułek, 
- 250g ciepłego mleka. 

Do naczynia miksującego TM wlać mleko, dodać jajko, sól i drożdże. Wymieszać i podgrzać 2min./37st./obr.2. Dodać mąkę i wyrobić ciasto - 2min./interwał. Odstawić do wyrośnięcia na ok. godzinę. Po tym czasie uformować bułki (8szt.). Pozostawić do wyrośnięcia na ok 15min. W tym czasie nagrzać piekarnik 200st, góra-dół.
Bułki posmarować roztrzepanym jajkiem i naciąć ostrym nożem lub żyletką (przeznaczoną tylko do pieczywa...). 

Piec ok 20 - 30min. 

23 stycznia 2017

Ciasto marchewkowe wersja 2

Lubię ciasta marchewkowe, ale nie znalazłam jeszcze tego swojego jedynego, idealnego... Ten przepis to kolejna moja próba poszukiwania idealnego ciasta marchewkowego... Ciasto wyszło dobre, ale to nadal nie jest to jedno jedyne... :( Przepis pochodzi z mojewypieki.com. Zrobiłam w większej tortownicy, z mniejszą ilością masy serowej, która jest tylko na wierzchu. 

Potrzebujemy:
- 2/3szkl mąki pszennej, 
- 0,5szkl cukru, 
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej, 
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia, 
- 1 łyżeczka cynamonu, 
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika - zrobionej samodzielnie, 
- 1/4 łyżeczki soli, 
- 1/3szkl oleju rzepakowego, 
- 2 jajka, 
- 1szkl grubo posiekanych orzechów (u mnie laskowe i migdały),
- 0,5szkl posiekanych i odsączonych ananasów,
- 1szkl startej, obranej marchewki,
krem:
- 150g serka typu philadelphia, 
- 45g masła, 
- 0,5szkl cukru pudru, 
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii. 

W średniej misce wymieszać wszystkie suche składniki. W drugiej misce roztrzepać jajka, dodać olej. Do jajek dodać składniki suche i wymieszać. Dodać orzechy, ananasa i marchewkę, wymieszać. Przelać do formy. Piec w 175st., ok 40-45min do tzw suchego patyczka. 
Ciasto wystudzić. Przygotować krem. Masło, cukier i ekstrakt z wanilii utrzeć na puszystą masę. Dodać serek i miksować. Posmarować wierzch ciasta, obsypać ananasem, migdałami, żurawiną. 

21 stycznia 2017

Zupa z czerwonej soczewicy

Przepyszna, sycąca, rozgrzewająca zupa. Wystarczy jako obiad, nie potrzeba drugiego dania. Można zjeść z dodatkiem pieczywa bądź samą. I najważniejsze - z TM jest błyskawiczna ;) <3 
Przepis pochodzi z kolekcji na Thermomix. 

Potrzebujemy (4-6 porcji):
- 160g cebuli pokrojonej w ćwiartki, 
- 100g selera naciowego pokrojonego na 3cm kawałki, 
- 2 ząbki czosnku, 
- 30g oliwy z oliwek, 
- 200g czerwonej soczewicy, 
- 2 suszone liście laurowe, 
- 2 gałązki świeżej mięty - lub tymianku, 
- 1 puszka pomidorów bez skórki (400g), 
- 1,5 łyżeczki koncentratu bulionu warzywnego lub drobiowego z TM, 
- 800g wody, 
- sól, 
- pieprz. 

Do naczynia miksującego wrzucić cebulę, seler naciowy i czosnek, rozdrobnić 5sek./obr.5. Składniki zgarnąć na dno naczynia. Dodać oliwę i dusić 5min./120st./obr.1. Dodać soczewicę, liście laurowe, miętę, pomidory z puszki, koncentrat bulionu, wodę, sól i pieprz. Gotować 30min./100st./obr. wsteczne "łyżeczka". Po tym czasie usunąć liście laurowe. Ja miksuję jeszcze 6sek./obr.5. Gotowe! :) 

20 stycznia 2017

Chleb wiejski

Chleb pochodzi z podstawowej książki do TM - Kulinarne ABC. Zastąpiłam część ziaren pszenicy orkiszem, a mąkę chlebową mąką żytnią typ 750. Chleb jest przepyszny jak jest świeży. Chrupiąca skórka i miękki miąższ... Mmmm można zjeść pół bochenka z samym masłem ;) Na drugi dzień się trochę kruszy, ale jeszcze nie tak tragicznie i da się ukroić kromkę. W sumie to polecam ;) Szczególnie na świeżo :)

Potrzebujemy:

- 200g ziaren orkiszu, 
- 400g ziaren pszenicy, 
- 30g świeżych drożdży, 
- 120g maślanki, 
- 400g wody, 
- 150g mąki żytniej t.750, 
- 2 łyżeczki soli,
- 1 łyżka octu balsamicznego. 

Do naczynia miksującego wrzucić 200g ziaren orkiszu, zmielić 1min./obr.10. Przesypać do średniej wielkości miski. Wrzucić 200g ziaren pszenicy i zmielić 1min./obr.10, przesypać do miski z orkiszem. Ponownie dodać 200g pszenicy i zmielić 1min./obr.10 i przesypać do miski. 
Do naczynia miksującego wlać 400g wody, dodać drożdże i maślankę, podgrzać 2min./37st./obr.2. Dodać zmielone ziarna i mąkę żytnią, sól oraz ocet balsamiczny. wyrobić ciasto 3min./interwał. Zostawić w naczyniu miksującym na ok.30min. Po tym czasie ponownie wyrobić ciasto 1min./interwał.
Piekarnik nagrzać do 220st, grzanie góra - dół. Naczynie żaroodporne wysmarowałam lekko masłem i tam przełożyłam ciasto (można je wyłożyć na oprószony mąką blat i uformować bochenek. Ostrym nożem naciąć chleb. Piec 15min, po czym zmienić grzanie na termoobieg i zmniejszyć temp do 190st. Piec 20 - 25min. 


19 stycznia 2017

Ciasteczka z amarantusem

Och jakie one pyszne! A jakie szybkie! :) Polecam, polecam! Szczególnie jeśli dopadnie Was nagła chęć na coś dobrego ;) 

Potrzebujemy: 
- 2szkl amarantusa ekspandowanego, 
- 2 jajka, 
- 3 łyżki wiórków kokosowych, 
- 1 kopiata łyżka miodu, 
- 6 łyżek żurawiny, 
- 3 łyżki płatków migdałów, 
- 3 łyżki słonecznika.... 
- lub inne, które lubicie.

Do miski wsypać wszystkie składniki i dobrze wymieszać. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, łyżką układać ciastka - nie muszę być w dużych odległościach, nie rozpływają się. Piec w 180st., ok 12min - do zarumienienia. 


18 stycznia 2017

Krakersy gryczane

Znalezione na Zielonym stole (klik) i tak mnie zafascynowały, że musiałam je zrobić. W smaku - dobre, ale nie są powalające Dla mnie muszą być bardzo dobrze upieczone, żeby były OK. Niestety środek blachy po tych 30min mi się nie upiekł dobrze, więc pokroiłam wszystko, brzegi odłożyłam, a resztę jeszcze dopiekałam - i tak jeszcze 2 razy, dopóki wszystkiego nie wysuszyłam. I znó jednym smakują, innym nie. Tym razem - dla mnie OK :)

Potrzebujemy: 

- 0,5szkl kaszy gryczanej niepalonej, 
- 2/3szkl nasion słonecznika, 
- 1szkl startych na tarce warzyw (u mnie marchew i ogórek, może być miąższ po wyciskaniu soku), 
- 3/4 łyżeczki soli, 
- 1 średnia czerwona papryka, 
- 1 cebula, 
- 0,5 łyżeczki suszonego oreganu, 
- 0,5 łyżeczki suszonej bazylii, 
- 0,5 łyżeczki suszonego tymianku, 
- 3 łyżki oliwy z oliwek, 
- 3 łyżki siemienia lnianego, 
- 0,5szkl wody lub soku warzywnego. 

Piekarnik nagrzać do 180st. 
Kaszę gryczaną opłukać na sicie. Wszystkie składniki wrzucić do naczynia miksującego TM. Zmiksować na gładką masę (40-50sek./obr od 6 do 9). 
Blachę (tą od piekarnika) wyłożyć papierem do pieczenia i lekko natłuścić. Wyłożyć masę i równo ją rozprowadzić. Piec ok 30-40min. Moje uwagi do pieczenia wyżej.  


17 stycznia 2017

Hummus

Chodził za mną hummus już jakiś czas. Kilka tygodni temu zrobiłam sobie w TM swoją pastę tahini i w sumie nie miałam pomysłu na to jak ją wykorzystać. Wczoraj została w końcu zużyta :) 
A przepis na hummus z jadłonomii

Potrzebujemy: pasta tahini: 
- 200g sezamu, 
- 20g oleju sezamowego,
hummus: 
- 1szkl suchej ciecierzycy, 
- 2,5szkl wody, 
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej, 
- 1szkl pasty tahini, 
- 1/3szkl lodowatej wody, 
- 3 łyżki soku z cytryny, 
- 3 ząbki czosnku, 
- sól, 
- do podania: oliwa z oliwek, papryka słodka, natka pietruszki, orzeszki piniowe. 

Pasta tahini: 
Nasiona sezamu umieścić w TM, uprażyć 8-10min./100st./obr.1. Zmielić nasiona 20sek./obr.10. Sezam ściągnąć na dno naczynia miksującego, dodać olej i zmiksować 10sek./obr.9. Zebrać na dno naczynia i powtórzyć miksowanie. Przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku w lodówce. 
Hummus: 
Wieczór ciecierzycę namoczyć w 2,5szkl wody z dodatkiem 1 łyżeczki sody oczyszczonej. Zostawić na noc. Następnego dnia ciecierzycę odcedzić, opłukać, zalać świeżą wodą, dodać 1 łyżeczkę sody i zagotować. Gotować ok 40min, ciecierzyca musi się dać bez problemu rozgnieść w palcach, musi być maślana w środku. Ugotowaną cieciorkę dokładnie opłukać. Do naczynia miksującego wrzucić ciecierzycę, dodać pastę tahini, sól, sok z cytryny i obrany czosnek. Wszystko zmiksować na gładką masę - 2-3min./obr.7,5-8 - robiłam to z pomocą kopystki. Po tym czasie miksować kolejne 2-3min i dolewać pomału lodowatą wodę. Tu miksowałam już na obrotach 4-5, bo na wyższych Thermomiś wydawał dziwne dźwięki i się o niego bałam :D 
Przełożyć hummus do słoika, przechowywać w lodówce przez 5dni. 
Podawałam na talerzyku, z oliwą z oliwek, posypane słodką papryką i natką pietruszki. Pokroiłam do tego w słupki ogórka i marchewkę. Było pysznie! Można też na pieczywo. Polecam ;) 


16 stycznia 2017

Brownie z kaszy jaglanej

Chciałam zdrowo :D Według mnie znów nie wyszło :) Niektórzy jednak stwierdzili, że dobre, inni, że "da się zjeść" :D Chyba sami musicie sprawdzić i ocenić czy jest to dla Was czy nie. Mnie drażni zapach tego ciasta i dziwny posmak z kaszy jaglanej. 
Przepis pochodzi z bloga Przy zielonym stole -> klik

Potrzebujemy: 
- 1szkl ugotowanej kaszy jaglanej, 
- 3 łyżki siemienia lnianego, 
- 50ml oleju, 
- mała puszka mleka kokosowego (160ml), 
- 4 łyżki syropu klonowego, 
- szczypta soli (ja nie dałam, bo posoliłam kaszę), 
- 2 banany, 
- 50g daktyli bez pestek, 
- 50g gorzkiej czekolady, 
- 3 łyżeczki kakao, 
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (ja dałam zwykły, nie miałam bezglutenowego), 
- kilka orzechów włoskich - lub innych. 

Siemię lniane zmielić i namoczyć w małej miseczce w wodzie, żeby napęczniało. Daktyle zamoczyć na ok 30min w letniej wodzie (tylko jeśli są bardzo twarde). Czekoladę rozpuścić na parze. Banany obrać ze skórki. 
Piekarnik nagrzać do 180st. Wszystkie składniki wrzucić do naczynia miksującego TM (lub innego blendera), Połączyć do powstania gładkiej masy. Przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 40 - 50min. 

11 stycznia 2017

Zupa cebulowa

Rozgrzewająca i pożywna zupa cebulowa. Tak naprawdę może służyć za cały obiad. Jest pyszna! A te chrupiące grzanki z serem na wierzchu... Mmmm... :)
Przepis pochodzi z kolekcji przepisów na Thermomix. Zmiana jaką wprowadziłam - mocno rozdrobniłam cebulę na końcu, a o tym mowy w przepisie nie było. Nie dostałam również sera gruyere i kupiłam inny, twardy ser. 


Potrzebujemy (4 - 5 porcji):
- 80g sera gruyere, 
- 500g cebuli, 
- 20g masła, 
- 0,5 łyżeczki soli, 
- 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu, 
- 2 łyżeczki mąki pszennej, 
- 200g białego wytrawnego (pół wytrawnego) wina, 
- 800g wody, 
- 1 łyżeczka bulionu drobiowego wykonanego w TM,
- bagietka, 
- sól, pieprz do smaku. 

Ser pokroić na kawałki i wrzucić do naczynia miksującego. Rozdrobnić 6sek./obr.7. Przełożyć do miseczki. 
Cebuę obrać i pokroić w ćwiartki. Wrzucić do naczynia miksującego. Rozdrobnić 10sek./obr.4. Zgarnąć na dno naczynia miksującego. Dodać masło, sól i pieprz. Dusić 10 - 15min./120st./obr. wsteczne 1 bez założonej miarki. Dodać mąkę, wino, wodę, koncentrat bulionu i wymieszać 10sek./obr. wsteczne 3. Gotować 20min./100st./obr. wsteczne 1.  Po tym czasie ja zmiksowałam cebulę - 15sek./obr.5,5. Doprawiłam również sporą ilością soli i pieprzu i wymieszałam 15sek./obr. 4.
Przelać zupę do miseczek żaroodpornych. Bagietkę pokroić w kromki. Do każdej miseczki położyć po 2 kromki bagietki. Posypać startym serem. 
Piekarnik nagrzać do 210st. na funkcji grill z cyrkulacją powietrza. Włożyć miseczki z zupą i pozostawić do zarumienienia. Podawać na podkładce - bardzo gorące!!! 

10 stycznia 2017

Przyprawa a'la Vegeta

Zamiast używać Vegety czy ziarenka smaku, czy inne "warzywka" możemy sobie sami zrobić przyprawę. 

Potrzebujemy jedynie:
- 250g suszonej włoszczyzny,
- 2 łyżki mielonej kurkumy, 
- 2 łyżki czosnku granulowanego,
- 75 - 80g soli gruboziarnistej. 

Wszystkie składniki wrzucić do naczynia miksującego. Rozdrobnić 10sek./obr.10. Przełożyć do słoiczka... i dodawać do zup, sosów, mięs ;) 


9 stycznia 2017

Chleb z kaszą gryczaną

Trafiłam na chleb, który w końcu posmakował mojemu największemu krytykowi - mamie :) Bardzo mnie to cieszy, bo smakuje również Połówkowi, tacie i mi :) Można więc spokojnie robić go częściej :) Przepis pochodzi z kolekcji przepisów na Thermomix, zmniejszyłam jedynie ilość otrębów pszennych.

Potrzebujemy: 
- 300g wody, 
- 30g świeżych drożdży, 
- 1 łyżka miodu, 
- 500g mąki pszennej, 
- 1 łyżeczka soli, 
- 80g ziaren słonecznika, 
- 20g otrębów pszennych, 
- 150g ugotowanej kaszy gryczanej.

Do naczynia miksującego wlać wodę, dodać miód i drożdże. Wymieszać 2min./obr.2. Dodać mąkę, sól, ziarna słonecznika, otręby. Wyrabiać ciasto 3min./interwał - zdjąć miarkę i w międzyczasie dodawać powoli kaszę gryczaną. 
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć wyrobione ciasto i uformować okrągły bochenek. Przykryć czystą ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na 30min. Rozgrzać piekarnik do 200st (grzanie góra/dół), wierzch wyrośniętego chleba naciąć ostrym nożem. Piec 55 - 60min. Odstawić do wystudzenia. 


8 stycznia 2017

Makowiec shogun na Thermomixa

To mój smak dzieciństwa... ale o tym pisałam Wam już tutaj: KLIK
Jak co roku na Boże Narodzenie musi być makowiec i sernik. Z resztą bywa różnie ;) Czasami wymieniamy pewne dania i nie wszystko jest tradycyjnie. 
W tym roku mamy w kuchni nowego przyjaciela. Postanowiłam przerobić nasz tradycyjny przepis na makowiec shogun na TM. Wyszło idealnie ;) Tym razem też postanowiłam wykorzystać gotowy mak mielony - nie mylić z gotową masą makową!! Również mogę polecić, bo w smaku nie czuć różnicy :) 

Potrzebujemy: 
- 400g maku (2op po 200g) mieonego, 
- 300g cukru, 
- 250g miękkiego masła, 
- 9 jajek, 
- ok. 600g obranych jabłek, 
- 9 łyżek kaszy manny, 
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia, 
- szczypta soli, 
- 1-1,5 łyżki ekstraktu z wanilii,
polewa: 
- kuwertura biała (Lidl), 
- pół gorzkiej czekolady. 

Jabłka obrać i pozbawić gniazd nasiennych. Pokroić na ósemki. Do naczynia miksującego wsypać cukier i rozdrobnić 15sek./obr.10. Zgarnąć na dno naczynia miksującego. Dodać masło i żółtka (białka umieścić w innej misce). Wymieszać 2min./obr.5. Dodać pokrojone jabłka i rozdrobnić 20sek./obr. 4-4,5 (na wyczucie, można powtózyć jeszcze kolejne 10sek). Dodać mak i wymieszać - ok 1.30min/obr.4. Następnie dodać kaszę mannę, proszek do pieczenia i ekstrakt z wanilii. Wymieszać ok. 1.30min./obr.4. Białka ubić ze szczyptą soli (ja to już zrobiłam zwykłym mikserem, bo nie chciało mi się myć misy TM). Masę makową przełożyć do dużej miski. Dodać ubitą pianę i wymieszać drewnianą łyżką. Przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w 160st. ok 1godz do suchego patyczka. 
Kuwerturę i gorzką czekoladę roztopić w osobnych garnuszkach na parze. Całe ciasto polać białą czekoladą, a gorzką przelać do rękawa cukierniczego i zrobić maziajki.
Smacznego! :)