30 maja 2017

Kanapkowo: zdrowa nutella

Znalazłam i poczułam chęć wypróbowania... Inna, znacznie inna niż prawdziwa Nutella - bliżej Nutellii był TEN krem czekoladowo-orzechowy: KLIK! Ale da się zjeść i przetrwać... :P Córce też smakuje ;) 
Znalezione tu: klik.

Potrzebujemy:
- szklanka daktyli,
- szklanka mleka roślinnego,
- 3 łyżki karobu (lub kakao),
- 3 łyżki masła orzechowego. 

Wszystkie składniki umieścić w rondelku i podgotować do czasu rozpuszczenia się całego masła orzechowego. Zblendować na krem. W razie potrzeby dodać więcej mleka roślinnego. 


29 maja 2017

Wrapy z omletem

Dawno, dawno temu... Za górami... Za lasami... :) Znalazłam takie wrapy - o tu, klik (choć zrobiłam je po swojemu....). Pomyślałam wtedy, że to może być fajny pomysł na drugie śniadanie do pracy. No i jest :) Lunchbox nr. 3 - huRRaaaaa po 2 tygodniach idziemy w końcu do żłobka i pracy :D Mam nadzieję, że tym razem na dłużej niż tydzień.... :) 

Potrzebujemy (2 porcje):
- 2 tortille, 
- 4 jajka, 
- 4 łyżki mleka, 
- 1 mały oscypek,
- szczypiorek, 
- 4 suszone pomidory, 
- musztarda z figami (dostępna czasem w Kaufland),
- sól,
- pieprz.

Na patelni wielkości tortilli, rozgrzać odrobinę masła. W garnuszku roztrzepać 2 jajka z 2 łyżkami mleka. Dodać sól i pieprz. Wymieszać razem. Wlać na rozgrzaną patelnię i smażyć do czasu, aż omlet się zeszkli. Przełożyć go na talerz do przestudzenia, a czynności powtórzyć z drugim omletem. Na tortillę nałożyć omlet, posmarować łyżeczką musztardy, posypać pokrojonym drobno oscypkiem (połowa na 1 wrap), obsypać szczypiorkiem, dodać pokrojone w kostkę suszone pomidory. Wszystko ciasno zwinąć, przekroić na pół i zjeść lub - włożyć do lunchboxa :) 


28 maja 2017

Pesto z suszonych pomidorów

Poznałam je dzięki mojej Sis, która zrobiła to pesto na ostatnie rodzinne posiedzenie ;) Niebo w gębie! Przepyszne! Idealnie smakuje na waflach kukurydzianych lub krakersach! Zniknęło w mgnieniu oka!! 
A przepis pochodzi z Filozofii Smaku :) 

Potrzebujemy: 
- 100g suszonych pomidorów,
- 1 ząbek czosnku,
- 15 dużych liści bazylii, 
- 2 łyżki orzechów nerkowca, 
- 3 - 4cm kawałek parmezanu,
- sól, 
- oliwa z zalewy po pomidorach. 

Orzechy podprażyć na suchej patelni (nie jest to warunek konieczny, za drugim razem pominęłam ten punkt a pesto w smaku się nie różniło). Pomidory wyjąć z zalewy i wrzucić do naczynia miksującego TM, dodać pozostałe składniki - oliwę z zalewy dodawać stopniowo - ja dodałam 6 - 7 łyżek, bo dałam też odrobinę więcej pomidorów. Zmiksować zwiększając obroty maks do 7. Ja musiałam przerywać i zgarniać składniki na dno naczynia. Dodać jeszcze ew oliwę z suszonych pomidorów i ponownie zmiksować. Przechowywać w lodówce ok. tygodnia w zamkniętym pojemniczku. 


27 maja 2017

Koncentrat bulionu warzywnego

Dodaję go do zup, nadaje smaku. Zamiast kostki rosołowej, której nie używam już od dłuższego czasu.
Przepis z podstawowej książki na TM.


Potrzebujemy:
- 50g parmezanu,
- 200g selera naciowego, 
- 250g marchewki, 
- 100g cebuli,
- 100g pomidora, 
- 150g cukinii, 
- 1-2 ząbki czosnku,
- 50g grzybów świeżych (ja nie dodaję),
- 1 suszony liść laurowy,
- 6 gałązek mieszanych ziół (bazylia, szałwia, rozmaryn) - tylko liście, 
- 4 gałązki natki pietruszki,
- 120g soli, 
- 30g białego wina, 
- 1 łyżka oliwy z oliwek. 

Wszystkie warzywa muszą być obrane, umyte i pokrojone na kawałki 2-3cm. 

Do naczynia miksującego TM włożyć pokrojony na kawałki parmezan. Rozdrobnić 10sek./obr.10. Przełożyć do innego naczynia i odstawić. 
Do naczynia miksującego wrzucić seler naciowy, marchewkę, cebulę, pomidora, cukinię, czosnek, (grzyby), liść laurowy, mieszane zioła, natkę pietruszki i rozdrobnić przy pomocy kopystki 10sek./obr.7. Składniki zgarnąć na dno naczynia. Dodać sól, białe wino, oliwę i gotować 25-30min./Varoma/obr.2 - zamiast miarki na pokrywę nałożyć koszyczek. Koncenrat powinien mieć konsystencję gęstej pasty. Zdjąć koszyczek, dodać rozdrobniony parmezan, założyć miasrkę, zmiksować 20sek./obr.10. Przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika i przechowywać w lodówce. 

25 maja 2017

Ryba po hindusku

Obiad. Moje wyobrażenia były inne, ale rodzince ponoć smakował - albo tylko tak mówili... :P Przepis pochodzi z kolekcji na TM. 

Potrzebujemy: 
- 2 ząbki czosnku, 
- 1/4 łyżeczki pieprzy cayenne, 
- 50g świeżej kolendry, 
- 100g liści szpinaku świeżego, 
- 40g oliwy z oliwek, 
- 1 łyżeczka soli, 
- 600g fietów białej ryby (u mnie dorsz),
- 400g ziemniaków, 
- 1/4 łyżeczki kurkumy, 
- 4 łyżeczki mąki, 
- 1 łyżeczka cukru, 
- 1/2 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu, 
- 2 łyżeczki soku z cytryny, 
- 200g marchewki, 
- 1 mały brokuł, 
- 250g jogurtu naturalnego typu greckiego. 

Na pokrywie naczynia miksującego postawić miseczkę i odważyć do niej 100g wody. Odstawić. 
Do naczynia miksującego włożyć czosnek, pieprz cayenne i kolendrę. Rozdrobnić 3sek./obr.7. Przełożyć (przynajmniej 2 czubate łyżeczki - u  mnie powstały TYLKO 2 łyżeczki) do przygotowanej miski z wodą i odstawić do namoczenia. Do naczynia miksującego wrzucić liście szpinaku, oliwę i 12 łyżeczki soli. Wymieszać 10sek./obr.4. Składniki zgarnąć na dno naczynia i ponownie wymieszać 10sek./obr.4. Odcedzić mieszankę z ziołami tak, by płyn został nam w garnuszku. Zioła z sitka dodać do szpinaku. Rozsmarować pastę ze szpinaku na arkuszu papieru do pieczenia (30x45cm), położyć na niej rybę i pokryć pozostałą pastą szpinakową. Zagiąć papier tak, by powstała koperta. Na dnie Varomy położyć motylek, na tym położyć paczuszkę z rybą. Należy pozostawić kilka otworów nie zakrytych. 
Do naczynia miksującego wlać 500g wody, włożyć koszyczek i pokrojone (oczywiście obrane) ziemniaki. Nałożyć Varomę i gotować 10min./Varoma/obr.1.
W tym czasie obrać, umyć i pokroić marchew oraz podzielić na różyczki i umyć brokuła. Ułożyć je na wkładzie Varomy. 

Do pozostałego pikantnego płynu dodać mąkę, cukier, kurkumę, sól, pieprz i sok z cytryny i porządnie wymieszać. 
Po tym czasie zdjąć pokrywę Varomy, włożyć wkład i gotować ponownie 8min./Varoma/obr.1. Sprawdzić czy warzywa i ryba są ugotowane - w razie potrzeby gotować dłużej. 
Przełożyć ziemniaki, rybę i warzywa do ciepłego piekarnika, by nie ostygły. 
Wylać wodę pozostałą po gotowaniu. Do naczynia włożyć jogurt, przygotowany pikantny płyn. Gotować 8min./90st./obr.3. 

22 maja 2017

Sałatkowo: komosa ryżowa i ciecierzyca

Kolejny lunchbox do pracy.... choć do pracy zabierze go tylko Połówek... ja zjem w domu, ponieważ moja córka ma chorobowe... :P Żłobek.... Nachodziła się cały tydzień... Czy to już tak będzie....? 
Inspiracją była sałatka z bloga Nasza Kasza.



Potrzebujemy:
- 90g komosy ryżowej (suchej),
- 1,5 łyżki rodzynek,
- ciecierzyca z puszki (u mnie jakieś pół - 3/4 puszki),
- pęczek natki pietruszki,
- 1 jabłko, 
- 100g sera bałkańskiego (Lidl),
- garść orzechów włoskich, 
dressing: 
- 4 łyżki oleju arganowego,
- łyżka soku z cytryny,
- 0,5 łyżeczki curry.

Komosę przelać wrzątkiem i ugotować w proporcjach 1:2 (1 porcja komosy - 2 porcje wody) przez 25min - lub wg przepisu na opakowaniu. Przełożyć do miski i dodać rodzynki. Wymieszać i pozostawić do wystudzenia. 
Ciecierzycę przepłukać na sitku.
Jabłko umyć i pokroić w kostkę i umieścić w większej misce.. Fetę pokroić w kostkę i dodać do jabłka. Skropić sokiem z cytryny.
Orzechy posiekać i przyprażyć na suchej patelni. 
Olej, sok z cytryny i curry wymieszać. 
Do miski z jabłkiem dodać komosę, ciecierzycę, posiekaną natkę pietruszki. 
Przed podaniem dodać dressing i posypać orzechami włoskimi. 


20 maja 2017

Sałatkowo: z brokułów, z ciecierzycą, suszonymi pomidorami i fetą

Wracam do pracy! :) Mój pierwszy lunchbox. Najprostsza sałatka jaka może być :) Połówek się dołącza i też zabiera sałatkę do pracy.... :) 

Potrzebujemy:
- 1 brokuł, 
- 0,5 puszki ciecierzycy,
- ser bałkański (Lidl), 
- kilka suszonych pomidorów, 
- olej Kujawski z bazylią, pomidorami i chilli.

Brokuła ugotować w osolonej wodzie, z dodatkiem łyżeczki cukru i liściem laurowym. Odcedzić i wystudzić. Poukładać go w pudełku, dodać ciecierzycę pokrojony w kostkę ser, pokrojone w kostkę suszone pomidory. Olej z przyprawami wlać do specjalnego pojemniczka i polać przed podaniem. Do tego na przegrychę chrupkie chlebki, które stały się u mnie nr. 1!!! :) 

14 maja 2017

Maga - domowa przyprawa

W domu mam wielbiciela magi... :) Nigdy nie kupowaliśmy tyle magi co teraz :P Chcąc, żeby był zdrowy i cieszył się swoimi dziewczynami jak najdłużej postanowiłam znaleźć zdrowe zastępstwo dla magi :) Znalezione TUTAJ, wykonane - w smaku inne niż maga, ale intensywne - zmienia smak dania, zupy. Połówek spróbował nawet z rosołem... Nie był zachwycony, ale stwierdził, że można się przyzwyczaić... Także chyba mogę zaliczyć mały sukces na koncie w sprawie Połówkowego zdrowia :D 

Potrzebujemy: 
- lubczyk (u mnie 2 doniczki z Lidla), 
- 5dag suszonego lubczyku (niestety ja go nie dodałam, bo nigdzie nie mogłam kupić),
- 1 łyżka ziaren czarnego pieprzu, 
- 2 duże łyżki soli,
- 1 łyżka sosu sojowego,
- 1 duża cebula, 
- kilka listków laurowych, 
- kilka ziaren ziela angielskiego,
- 2 suszone grzyby,
- 250ml wody.

Lubczyk ugnieść w moździerzu na pastę - dodać troszkę soli, będzie to łatwiejsze do wykonania. Cebulę pokroić w plastry i wrzucić do średniej wielkości garnka (1 - 15l). Dodać pozostał składniki. Umieścić garnek na małym ogniu, doprowadzić do wrzenia i gotować ok.20min. Przelać płyn przez sitko. Przechowywać w zamkniętym słoiczku (butelce) w lodówce. 

 

11 maja 2017

Ziemniaczki - bajaderki

Sporo zostało mi ścinków z biszkoptów, które były przeznaczone na tort córki... Powstały więc moje ukochane ziemniaczki <3 ;) Robiłam pierwszy raz, ale wyszły super! Przepis z moje wypieki.

Potrzebujemy:
- 800-900g pokruszonych ciast, ciastek - bez kremów, żelatyny, bez owoców, mogą być z bakaliami),
- 0,5szkl mleka,
- 0,5szkl cukru,
- 350 - 400g dżemu - u mnie domowy truskawkowy,
- 125g masła,
- łyżeczka ekstraktu z wanilii,
- 4 łyżki rumu,
- 4 łyżki masła orzechowego,
- 3 - 4 łyżki kakao,
do obtoczenia:
- polewa czekoladowa + wiórki kokosowe.

Ciasta drobno pokruszyć (ja to zrobiłam w thermomixie). 
W garnku zagotować mleko, cukier, masło i kakao. Lekko przestudzić i dodać do pokruszonych ciastek. Dodać dżem, masło orzechowe, ekstrakt z wanilii, rum. Wszystko zagnieść - najlepiej ręcznie - na jednolitą masę. Z przygotowanej masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego, obtoczyć je w polewie czekoladowej i w wiórkach kokosowych. 
  

9 maja 2017

Makowiec... zwijany

Uwielbiam makowce zwijane! Te sklepowe w porównaniu z tym pełnym maku i orzechów makowcu są.... NIC nie warte!! Naprawdę!! :) Polecam wszystkim. Robi się szybko, a smak.... niebo w gębie!
Przepis pochodzi z książki Kulinarne ABC. Z tych proporcji wychodzą 3 długie na blachę piekarnika makowce. 


Potrzebujemy:
ciasto:
- 200g mleka,
- 60g świeżych drożdży,
- 120g cukru,
- 50g miękkiego masła,
- 4 żółtka, 
- 600g mąki pszennej,
- 0,5 łyżeczki soli, 
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
nadzienie:
- 600g orzechów (po 200g laskowych, włoskich i migdałów),
- 500g maku,
- 350g mleka, 
- 100g rodzynek,
- 150g cukru,
- 150g miodu,
- łyżeczka ekstraktu z wanilii,
- 4 białka, 
- szczypta soli.

Ciasto:
Do naczynia miksującego wlać mleko, dodać cukier i drożdże. Podgrzać 1min30sek./37st./obr.1. Dodać masło, żółtka, mąkę, sól i ekstrakt z wanilii. Wyrobić 2min./interwał. Przełożyć do dużej miski, przykryć ściereczką kuchenną i odstawić do wyrośnięcia na min.30min.
Umyć i osuszyć naczynie miksujące. 

Do naczynia miksującego wsypać orzechy i rozdrobnić 3sek./obr.6. Przełożyć do miski i odstawić. Do naczynia wsypać 250g maku i zemleć 30sek./obr.10 - przełożyć do osobnej miski. Wsypać drugą połowę maku i zemleć 30sek./obr.10. Dodać wcześniej zmieloną porcję maku, mleko, rodzynki, cukier, miód i gotować 15min./90st./obr.3. Dodać rozdrobnione orzechy oraz ekstrakt z wanilii. Wymieszać 5sek./obr.4 (w razie potrzeby powtórzyć). Przełożyć do innego naczynia i odstawić do wystygnięcia. 
Umyć i osuszyć naczynie miksujące. 
Założyć motylek. Wrzucić białka, szczyptę soli i ubić na sztywno 3min./obr.3. Część piany odłożyć, a resztę dodać do masy makowej i wmieszać. 
Wyrośnięte ciasto podzielić na 3 równe części. Na posypanym mąką blacie rozwałkować 1 część ciasta na prostokąt o grubości ok.5-7mm. Posmarować pianą z białek, nałożyć 1/3 masy makowej. Zwijać od dłuższego boku jak roladę. Makowce zawinąć w papier do pieczenia pozostawiając luz ok. 3cm na wyrośnięcie i położyć na blasze do pieczenia. 
Wstawić do zimnego piekarnika, piec 50 - 60min w 180-190st. Wystudzić.


8 maja 2017

Ciasteczka z parmezanem i ziołami prowansalskimi

Impreza urodzinowa córki była dla mnie dużym wyzwaniem. Thermomix chodził na okrągło i gdyby nie on.... ;)
Wyczarowałam, między innymi pyszne, wytrawne ciasteczka! Przepis pochodzi z kolekcji na TM.


Potrzebujemy:
- 200g parmezanu, 
- 110g masła, 
- 1 jajko,
- 220g mąki pszennej,
- 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego, 
- 1 płaska łyżeczka soli, 
- 2 łyżki ziół prowansalskich. 

Do czystego i suchego naczynia miksującego włożyć pokrojony na kawałki parmezan i rozdrobnić 20sek./obr.10. Dodać masło, jajko, mąkę, pieprz, sól i zioła prowansalskie. Wyrobić ciasto 2min./interwał. Ciasto przełożyć na blat, uformować kulę i trochę spłaszczyć, owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 20min. 
Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 200st. Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość ok 5mm. Pokroić nożem (np. do pizzy). Układać na blasze wyłożonej papierem. Piec 12 - 15min. Po upieczeniu wystudzić. 

Na zdjęciu to te niżej ;) 


7 maja 2017

Ciasteczka z gorgonzolą

Te wytrawne ciasteczka gościły już u mnie po raz drugi. Są naprawdę dobre na różne imprezy i posiedzenia ;) Polecam! Przepis pochodzi z kolekcji na TM. 

Potrzebujemy:
- 80g sera gorgonzola, 
- 120g mąki pszennej,
- 80g masła, 
- 2 żółtka, 
- 1 łyżka wody. 

Do naczynia miksującego TM włożyć ser, mąkę, masło i 1 żółtko. Rozdrobnić 20sek./obr.5. Ciasto wyjąć, uformować kulę i mocno spłaszczyć. Zawinąć w folię spożywczą i włożyć do zamrażarki na ok.20min. Rozgrzać piekarnik na 200st., blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. W małej miseczce roztrzepać żółtko z odrobiną wody. Na oprószonym mąką blacie rozwałkować ciasto na grubość ok 5mm. Ciasteczka pokroić nożem do pizzy i układać na blasze do pieczenia. Posmarować roztrzepanym żółtkiem. Piec 10 - 13min. Wystudzić. 

Na zdjęciu to te wyżej :) 


5 maja 2017

Zupa z selera i jabłka

Przeglądając kolekcje na Thermomix wpadła mi w oko ciekawa zupa. Zaintrygowała mnie do tego stopnia, że bardzo szybko znalazła się u nas na obiedzie ;) Była.... dobra, ciekawa w smaku, ale usłyszałam "więcej nie musisz jej robić" :P 
Mimo wszystko polecam, bo smak niektórych może pozytywnie zaskoczyć.

Potrzebujemy:
- 600g selera - korzeń,
- 120g selera naciowego,
- 200g cebuli,
- 2 ząbki czosnku,
- 25g masła,
- 800g wody,
- 1,5 łyżeczki koncentratu bulionu warzywnego,
- 250g jabłek,
- 1 łyżeczka soli,
- 0,5 łyżeczki czarnego pieprzu.

Do naczynia miksującego wrzucamy pokrojony na kawałki seler korzeń. Rozdrobnić 5sek./obr.6. Przełożyć do osobnego naczynia i odstawić. Do naczynia wrzucić seler naciowy, cebulę w ćwiartkach i czosnek. Rozdrobnić 5sek./obr.5. Składniki zgarnąć na dno naczynia. Dodać masło i dusić 4min./120st./obr.1. Dodać rozdrobniony wcześniej seler, wodę i koncentrat bulionu warzywnego. Gotować 15min./100st./obr.2. Dodać obrane, pozbawione gniazd nasiennych i pokrojone w ćwiartki jabłka, sól i pieprz. Gotować 15min./100st./obr.2. Zmiksować 1min./obr. od 4 stopniowo zwiększając do 8. 
Podawać na ciepło. Ja rozcieńczyłam jeszcze odrobiną wody, bo była strasznie gęsta i podałam z kulkami ptysiowymi. 


4 maja 2017

Pieczywo chrupkie, najlepsze!!!

Miałam przyjemność spróbować tych chlebków na warsztatach Thermomixa. Były mega pyszne! Postanowiłam je zrobić i będą u nas - mam nadzieję - w stałej "ofercie", szczególnie jako dodatek do sałatek do pracy... A praca coraz bliżej... Kończy się macierzyński :) 

Potrzebujemy (1 blacha od piekarnika):
- 130g płatków owsianych górskich,
- 130g mąka pszenna (lub żytnia),
- 130g ziarna (słonecznik, sezam, siemię, pestki dyni),
- 1 czubata łyżeczka soli, 
- 50g oleju, 
- 400g wody. 

Wszystkie składniki wrzucić do naczynia TM (lub miksera...), ustawić 10sek., obr wsteczne 4. Pozostawić na kilka minut by mieszanka trochę napęczniała. Blachę do piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać przygotowaną masę i równo rozprowadzić. Piec 20min w 160st. Po tym czasie wyjąć i pokroić nożem do pizzy. Włożyć ponownie do piekarnika i piec do zarumienienia, lub wysuszenia całej masy - piekłam kolejne 20min w 160st, potem zwiększyłam temperaturę do 180st i piekłam jeszcze z 15min. 


3 maja 2017

Tort - Kicia Kocia oraz piętrowy

Chwalę się! Takie cuda wyczarowałam ostatnio :) 

Kolorowy, tęczowy, piętrowy tort dla mojej najwspanialszej córki! 
 



I jeszcze jeden, dla trzyletniej wielbicielki Kici Koci :) 

Chrzan

Chrzan mojej mamy jest naaaajlepszy! :) 
No i jest, i mam i ja i możecie go mieć także Wy! :) 

Potrzebujemy: 
- 4 jajka, , 
- mały słoiczek chrzanu (180g), 
- 2 łyżki śmietany, 
- 2 łyżeczki cukru, 
- sól i ew. sok z cytryny do smaku. 

Ugotowane jajka obrać i zetrzeć na tarce. Dodać chrzan, śmietanę, cukier i doprawić solą + ewentualnie sokiem z cytryny.