Nie tak dawno trafiłam na te ciekawe i intrygujące ciasteczka. Nie lubię pieczarek, ale te... z herbatką smakują bardzo dobrze (bez herbaty/kawy są - naszym zdaniem, zbyt piaskowe) ich wygląd dodatkowo wzbudza zainteresowanie- szczególnie dzieci! :)
Przepis znaleziony tutaj.
Potrzebujemy (20szt):
- 150g miękkiego masła,
- 4 czubate łyżki cukru pudru,
- 1 jajko,
- 2szkl mąki ziemniaczanej,
- 3 czubate łyżki mąki pszennej,
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 2 łyżki soku z cytryny,
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii,
- kakao.
Masło utrzeć z cukrem pudrem. Wbić całe jajko oraz dodać ekstrakt z wanilii i zmiksować. Przesiać obie mąki i sodę, dodać sok z cytryny - połączyć. Uformować kulki wielkości orzecha włoskiego i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Plastikową butelkę pozbawić zakrętki i osuszoną szyjkę zanurzyć w kakao i wciskać kolejno w każdą kulkę ciasta.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180st., przez ok. 15 - 17min.
Piaskowe? Ja lubię, ale mój A. nie będzie jadł... Ale wygląd mają świetny! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł na wykonanie!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ;-) www.make-life-green.blogspot.com