Na jednej z moich ulubionych stron wpadły mi w oko grzanki - dodatkowym atutem dla mnie było to, że miały w nazwie "włoskie" :) Bardzo proste do przygotowania i stosunkowo szybkie... :) Zdecydowanie smaczne!
Podawać z pomidorami lub dobrym, domowym ketchupem ;)
Sorry za jakość zdjęcia i brak elementów dekoracyjnych, ale już taka głodna byłam :P
Potrzebujemy:
- chleb tostowy,
- 2 kulki mozzarelli,
- 2 jajka,
- 50ml mleka,
- mąka pszenna,
- oliwa,
- pomidory.
Skórki od chleba odciąć, mozzarellę i pomidory pokroić w plastry. Rozłożyć na blacie dwa talerze - do jednego nasypać troszkę mąki, do drugiego rozbić 2 jajka, dodać mleko i rozmieszać. Na patelni rozgrzać oliwę. Na kromce chleba tostowego ułożyć plastry mozzarelli (po 2 - 3), przykryć drugą kromką i delikatnie przygnieść dłonią. Obtoczyć w mące, jajku z mlekiem i wrzucić na patelnię. Smażyć do zarumienienia. Gdy będą gotowe odsączyć nadmiar tłuszczu ręcznikiem papierowym, przekroić na pół po przekątnej i podawać. Podawać z pomidorami lub ketchupem.
Ale to chyba nie jest danie dla kogoś, kto jeszcze jest na diecie...:(
OdpowiedzUsuńRaczej nie wskazane :) Ale możesz sobie zrobić "dzień dziecka" :P
OdpowiedzUsuńNajpierw mąka a potem jajko czy odwrotnie? Ja takie "tosty francuskie" jak ja to nazywam :) robię z serkiem tostowym ale bez dodatku mąki
OdpowiedzUsuńNajpierw mąka, potem jajko rozmieszane z mlekiem :)
UsuńTosty francuskie u mnie wyglądają tak, że chleb obtaczam tylko w jajku i nie dodaje nic do środka, dodatki leżą obok i każdy sobie nakłada co chce ;)