Szukając inspiracji na walentynkowy deser trafiłam na bloga pin-upcake i... zdecydowałam się go zrobić. Deser wydaje się być łatwy do zrobienia, jednak bez pomocy Mamy zrobienie go byłoby zbyt utrudnione i pewno nie wyszłoby tak dobrze. Pomoc potrzebna mi była przy umieszczaniu serduszek i zalewaniu ich galaretką. Może brak mi jakiś umiejętności manualnych...? :)
Uwaga do deseru: masa z mleka zagęszczonego i wina była... mało ciekawa i smaczna. Osobiście - następnym razem (o ile taki będzie) dodałabym do niej cukru. Poza tym - bez zastrzeżeń :)
Potrzebujemy (4 porcje):
masa biała:
- 350ml mleka skondensowanego,
- 0,5szkl wina białego,
- 2 łyżeczki żelatyny,
- woda,
galaretka:
- 3 galaretki wiśniowe,
- woda,
bita śmietana:
- 350ml śmietany kremówki,
- 4 - 5 łyżeczek cukru pudru,
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego,
do dekoracji:
- wiórki czekoladowe.
Masa biała:
W garnku zagotować mleko z winem. W międzyczasie przygotować żelatynę: 2 łyżeczki wsypać do garnuszka i zalać odrobiną wody (tak, by ją przykryło) - odstawić. Postawić żelatynę na delikatnym ogniu, by się rozpuściła i gdy mleko z winem się zagotuje delikatnie wlać żelatynę i dobrze wymieszać. Przelać na duży, a w miarę płaski talerz i pozostawić do wystudzenia i całkowitego wystygnięcia.
Galaretka:
Odmierzyć kieliszkami, w których zamierzamy przyszykować deser ilość potrzebnej nam wody. Zagotować ją, wsypać galaretki* i wymieszać. Odstawić.
Z zastygniętej masy z mleka wyciąć serduszka. Bardzo uważnie, starając się nie pobrudzić kieliszka włożyć je do środka i przyłożyć do szkła (uwaga - serduszka nie chcą się dać już potem przesunąć) i delikatnie zalać tężejącą galaretką. Odstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Bita śmietana:
Śmietanę ubić na sztywno z dodatkiem cukru i ekstraktu waniliowego. Przełożyć do rękawa cukierniczego i udekorować pucharki. Posypać wiórkami czekoladowymi.
* ja dysponowałam dużymi kielichami (jeden to ok. 400ml płynu), więc potrzebowałam 3op galaretki. Jeśli macie mniejsze kieliszki, wystarczą Wam 2op galaretki.
Bardzo ładnie podany :)
OdpowiedzUsuń