9 stycznia 2015

Wiosenny twarożek w bardzo zimowy poranek

Jak ja tęsknię za wiosną i latem. Za ciepłem, słońcem, zielonymi drzewami! Nie lubię zimy! Mogłabym mieszkać w ciepłych krajach i wcale nie brakowałoby mi śniegu... Ale niestety, mieszkam w Polsce i trzeba się z tm pogodzić i jakoś sobie radzić. Dziś za oknem była wielka zawierucha, padający śnieg, silny wiatr i (w sumie niewielki) mróz nie zachęcały do wyjścia z domu... Jednak jak mus to mus. Trzeba było iść do pracy. Śniadanie więc było wiosenne - twaróg z ogórkiem, rzodkiewką i prażonymi ziarnami słonecznika. 

Potrzebujemy (2 duże lub 3 mniejsze porcje):
- 250g twarogu (u mnie z piątnicy), 
- 4 - 5 łyżek śmietany, 
- sól, 
- kawałek świeżego ogórka, 
- parę rzodkiewek, 
- parę łyżeczek słonecznika. 

Twaróg umieszać ze śmietaną i solą. Ogórka obrać i pokroić, rzodkiewkę pokroić. Ziarna słonecznika podprażyć na suchej patelni. Dodać wszystko do twarogu i... gotowe ;) 


1 komentarz: