Dawno nie robiłam nic ze strony Asi. Szukając pomysłu na obiad trafiłam na filety z indyka panierowane w kaszy jaglanej. Przepis w sumie nie jest pracochłonny, ale... jeśli nie posiadacie młynka do kawy jak Asia... to lepiej rozdrobnijcie kaszę sposobem analogowym - w moździerzu :) Nie chcąc męczyć Połówka postanowiłam przepuścić kaszę parę razy przez maszynkę do mięsa (z wkładem z najmniejszymi oczkami - do mielenia maku). Pierwsze parę razy poszło... po czym maszynka zrobiła "trzask" i tym o to sposobem musiałam jednak Połówka prosić o pomoc. Tak więc ostrzegam - nie mielcie kaszy w maszynce do mięsa :)
Kotlet wyszedł smaczny i bardzo chrupiący, no i w kształcie przypominającym serduszko - choć to czysty przypadek. Podałam go z warzywami z patelni.
Potrzebujemy (4 osoby):
- 4 plastry z fileta z indyka,
- ok. 8 łyżek kaszy jaglanej,
- mały pęczek natki pietruszki,
- skórka starta z 1 małej cytryny,
- ok 0,5szkl startego sera grana padano (lub parmezan),
- sól,
- pieprz,
- 2 łyżka oliwy,
- 2 łyżka soku z cytryny,
- 1 jajko,
- 2 łyżki mleka,
- 2op warzyw na patelnię np. Hortex
- zioła prowansalskie.
Filety umyć, osuszyć, oczyścić. Delikatnie rozbić każdy filet. Oprószyć solą i pieprzem, nasączyć oliwą z sokiem z cytryny.
Kaszę jaglaną - zmieloną na mąkę, połączyć z posiekaną natką pietruszki, startą skórką z cytryny i startym serem. Dodać sól i pieprz. Wymieszać i przełożyć na płaski talerz. Na drugim talerzu rozbić jajko, dodać szczyptę soli, rozkłócić, dodać mleko i połączyć. Filet zamoczyć najpierw w jajku, następnie w panierce. Tak opanierowany można przechować w lodówce przez jakiś czas.
Na jednej głębokiej patelni rozgrzewamy trochę oleju, wrzucamy mrożone warzywa, przykrywamy. Od czasu do czasu mieszamy, kiedy warzywa zmiękną oprószyć je solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.
W tym samym czasie rozgrzewamy drugą patelnię - ja smażyłam na maśle klarowanym. Smażymy kotlety obustronnie do zarumienia.
Pycha:)
OdpowiedzUsuń