No jest... szybka... hmmm ponoć dobra - Połówkowi smakuje. Szczerze Wam powiem, ze ja jej nie spróbowałam....o jedzeniu nie wspominając... :) No tak mi śmierdzi ten sos rybny, że nie dam rady... ;) Połówek dodał do całej zupy jeszcze łyżkę sosu sojowego ;) A przepis pochodzi z Filozofii Smaku.
Potrzebujemy:
- 1,2l rosołu lub bulionu drobiowego,
- 100g ugotowanego ryżu,
- 3 łyżki sosu rybnego,
- świeżo zmielony pieprz,
- kawałek imbiru,
- 1 papryczka chilli,
- 5 ząbków czosnku,
- dymka,
- sos sojowy.
W garnku umieścić rosół i ryż, doprowadzić do wrzenia. Dodać sos rybny i doprawić pieprzem. Czosnek obrać i pokroić w piórka, przyrumienić na suchej patelni i dodać do zupy. Imbir obrać i pokroić w cienkie paseczki. Papryczkę chilli pokroić w cienkie paseczki. Dymkę posiekać i dodać do zupy. Podgotować chwilę i podawać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz